>

Home sweet home. Czy na pewno jest bezpieczny dla naszych psów?

To, co dla nas jest przytulnym domem, ukochanymi czterema kątami, bezpiecznym zakątkiem, może stanowić dla psa niemałe zagrożenie. Przyjrzymy się jakie przedmioty i elementy wyposażenia naszych domów mogą spowodować zatrucie psa przy niekontrolowanym kontakcie.

Proponuję spacer po domu i identyfikację przedmiotów, które zazwyczaj znajdują się w każdej kuchni, łazience, salonie, sypialni i garażu.

 

 

 

Krótka charakterystyka niektórych zagrożeń

Środki czystości, które zazwyczaj przechowujemy w kuchni, łazience, schowku, garażu zawierają najczęściej silne kwasy i zasady lub mają charakter łatwo pieniących się detergentów. Zarówno kwasy jak i zasady, niezależnie od okoliczności narażenia (połknięcie, kontakt ze skórą, okiem), wywołują bardzo silne działanie drażniące, a czasem nawet żrące. W konsekwencji w miejscach kontaktu ze środkiem czyszczącym (błony śluzowe, skóra, struktury oka) może dochodzić do zmian przypominających wyglądem poparzenia. Jeśli środek chemiczny ma silny odczyn kwaśny uszkodzenia tkanek są zazwyczaj rozległe, ale powierzchowne, podczas gdy preparaty zasadowe wywołują zwykle zmiany martwicze, które są zarówno rozległe i głębokie. Jeśli pies wejdzie, otrze się lub położy się w rozlanym środku czyszczącym warto natychmiast spłukać skórę wodą. Natomiast w przypadku wypicia, polizania preparatu konieczny jest natychmiastowy kontakt z lekarzem weterynarii, niedopuszczalne jest prowokowanie wymiotów ani płukanie żołądka.

Rodentycydy, czyli trutki na gryzonie rozkładane za meblami, na klatkach schodowych, w piwnicach i garażach stanowią śmiertelne zagrożenie dla psów. Obecnie najpopularniejszym rodzajem rodentycydów stosowanych w Polsce są rodentycydy antykoagulacyjne. Środki te zaburzają proces krzepnięcia krwi, co zwiększa ryzyko krwawień w przypadku urazów oraz doprowadza do spontanicznych krwotoków wewnętrznych i zewnętrznych. Jeśli właściciel psa nie jest świadom narażenia psa na rodentycydy antykoagulacyjne przebieg zatrucia może nie wskazywać jednoznacznie na jego przyczynę. Nierzadko pierwszymi objawami są kulawizny (wylewy krwi w obrębie stawów), krwawienia z dziąseł (często mylone z chorobami zębów, przyzębia zwłaszcza u starszych psów), utrata apetytu czy apatia. Dopiero dalszy przebieg zatrucia oraz wyniki badań laboratoryjnych, tj. odchylenia w badaniu układu krzepnięcia krwi, jednoznacznie wskazują na rodentycydy antykoagulacyjne.

Leki powinny być zawsze przechowywane w bezpiecznym, niedostępnym dla dzieci i zwierząt miejscu. Niestety zdarza się, że zwłaszcza leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i „przeciwprzeziębieniowe” właściciele pozostawiają w miejscu, w którym po raz ostatni były zażywane: na stole w kuchni, przy łóżku, w łazience, przed telewizorem, itd., a to sprzyja ich przypadkowemu spożyciu przez zwierzęta Zdarza się również, że właściciele podają psom „ludzkie” leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, co także może wywołać poważne zatrucie. Najczęściej odnotowuje się podanie lub przypadkowe zjedzenie leków, zawierających paracetamol bądź niesteroidowe leki przeciwzapalne, tzw. NSAID (np. ibuprofen, naproksen, kwas acetylosalicylowy). W krótkim czasie po spożyciu paracetamolu u psów mogą wystąpić takie objawy jak biegunka, wymioty, ślinienie, łzawienie, ból z okolicy jamy brzusznej, obniżenie temperatury ciała, przyśpieszenie pracy serca oraz zasinienie błon śluzowych. Zaburzenia te wynikają przede wszystkim z przekształcenia hemoglobiny do methemoglobiny (co powoduje charakterystyczne zabarwienie krwi na kolor czekoladowy) oraz uszkodzenia czerwonych krwinek. Dodatkowo po około 24-36 godzinach od przyjęcia paracetamolu może dojść do silnego uszkodzenia wątroby i w efekcie niewydolności tego narządu. Natomiast w przebiegu ostrego zatrucia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi dominują takie obawy jak wymioty (mogą być podbarwione krwią), znacznie przyśpieszona akcja oddechowa, wzrost temperatury ciała, zaburzenia krzepnięcia krwi i anemia, która rozwija się na skutek utraty krwi. Jeśli narażenie na NSAID jest wielokrotne dodatkowo należy spodziewać się owrzodzeń błony śluzowej żołądka i dwunastnicy, niewydolności wątroby i nerek. W przypadku podejrzenia lub potwierdzonego spożycia przez zwierzę leków z domowej apteczki należy zawsze, bezzwłocznie powiadomić lekarza weterynarii.

 

Home sweet home. źródło: foto flickr

 

Żywność, która pozostaje na stołach, szafkach może stać się łatwym łupem dla ciekawskich i łakomych czworonogów. Znęcone zapachem (a później także smakiem) psy nierzadko zjadają pożywienie swoich właścicieli. Najczęściej wywołuje to jedynie niezadowolenie opiekuna, ale czasem dodatkowo może stać się przyczyną poważnego zatrucia. Produktami, w tym napojami, które nigdy nie powinny być przechowywane/pozostawiane w miejscach dostępnych dla psów są: czekolada, kawa, kakao (zwłaszcza z dodatkiem mleka i cukru, gdyż sprzyja to wypijaniu ich przez zwierzęta), produkty zawierające ksylitol jako substancję słodzącą, winogrona, orzechy (przede wszystkim makadamia), czosnek i cebula. Zdecydowanie najniebezpieczniejsze jest zjedzenie przez psy produktów zawierających ksylitol, gdyż powoduje on nagły wyrzut insuliny i w krótkim czasie dramatyczny spadek glukozy we krwi. W efekcie możliwa jest nawet utrata przytomności, już po 30 minutach od narażenia. Metyloksantyny zawarte w czekoladzie, kawie, herbacie, czy kakao doprowadzają natomiast początkowo do wystąpienia objawów żołądkowo-jelitowych i zwiększenia pragnienia, a następnie pobudzenia ruchowego, przyśpieszenia pracy serca i akcji oddechowej, a także objawów drgawkopodobnych, znacznego wzrostu temperatury ciała i zapalenia trzustki. Czosnek i cebula, które zwierzęta zjadają wraz z potrawami przyrządzanymi przez właścicieli lub podczas zabawy „główkami” tych przypraw indukują przekształcenie hemoglobiny do methemoglobiny, co uniemożliwia roznoszenie tlenu w organizmie. W konsekwencji rozwija się niedotlenienie, które potęgowane jest anemią wynikającą z uszkodzenia erytrocytów przez substancje zawarte w czosnku i cebuli. Warto zaznaczyć, że toksyczne efekty działania czosnku i cebuli są zawsze dużo wyraźniejsze u kotów niż u psów. W przypadku winogron i rodzynek mechanizm toksycznego oddziaływania na psy nie został do tej pory poznany. Z opisów przypadków zatruć tymi owocami wynika jednak jednoznacznie, że najczęstszą konsekwencją jest uszkodzenie i niewydolność nerek. Z grupy orzechów najniebezpieczniejsze dla psów wydają się być orzechy makadamia. Spożycie 5-40 orzechów przez 20-kilogramowego psa może spowodować silne wymioty, apatię, zaburzenia równowagi, zaleganie, problemy ze wstawaniem, znaczny wzrost temperatury ciała, a także obrzęki i bóle stawów oraz mięśni.

Omawiając problem zatruć produktami spożywczymi warto wspomnieć także śmietnik jako potencjalne źródło substancji toksycznych. Zepsuta żywność, nieudane potrawy ulegają fermentacji i stają się znakomitą pożywką dla wielu bakterii i grzybów. W rezultacie zjedzenie odpadków śmietnikowych może być przyczyną zatrucia alkoholem etylowym (etanolem), toksynami bakteryjnymi i mikotoksynami (tj. toksynami grzybów pleśniowych). Ponadto wyrzucanie potraw przesolonych może sprowokować zatrucie solą kuchenną.

Rośliny doniczkowe i cięte kwiaty mogą stać się atrakcyjną zabawką dla młodych i/lub znudzonych zwierząt, spędzających wiele godzin w zamkniętych pomieszczeniach. Różnorodność roślin hodowanych w domach jest olbrzymia, a ich toksyczność dla psów może być skrajnie różna. Weryfikując w podręcznikach lub przewodnikach rośliny pod względem bezpieczeństwa dla zwierząt, warto pamiętać, że opisywane są one pod różnymi nazwami potocznymi i naukowymi, co niekiedy utrudnia ich identyfikację. Niewątpliwie roślinami, których właściciele psów powinni się wystrzegać są konwalie majowe (w ogródku i wazonie), sagowce odwinięte, dieffenbachie, kaladium, skrzydłokwiaty, rafidofory, filodendrony. Konwalie majowe (wszystkie części oraz woda w wazonie) zawierają glikozydy nasercowe, które w krótkim czasie od spożycia mogą doprowadzić do ciężkich zaburzeń pracy serca. W przypadku sagowca odwiniętego najbardziej toksyczną częścią są nasiona, zawierające niebiałkowe związki azotowe oraz glikozyd cykasinę. Związki te wykazują bardzo silne działanie drażniące przed wchłonięciem, a po wchłonięciu z przewodu pokarmowego indukują silne uszkodzenie wątroby. Toksyczność sagowca jest ekstremalnie wysoka, dane uzyskane z opisów przypadków zatruć wskazują, że dawka śmiertelna tej rośliny dla psa wynosi zaledwie dwa nasiona. Natomiast rośliny zawierające nierozpuszczalne szczawiany (dieffenbachia, kaladium, skrzydłokwiat, rafidofora, filodendron, szeflera, monstera, etc.) wykazują silne działanie drażniące po nagryzieniu przez psa liścia. Uwolnione wówczas kryształy szczawianów wbijają się w błonę śluzową jamy ustnej, oczy lub w skórę okolicy twarzowej. W efekcie zwierzęta intensywnie ślinią się, łzawią, a czasami mogą wykazywać problemy z oddychaniem jeśli dojdzie do masywnych obrzęków języka i okolicy gardła. Połknięcie przez psa nierozpuszczalnych szczawianów nie powoduje żadnych dodatkowych perturbacji ponieważ związki te nie ulegają wchłanianiu z przewodu pokarmowego.

Ze względu na zróżnicowaną toksyczność roślin i wielostronność ich oddziaływania na psy każdy przypadek zjedzenia/pogryzienia przez psa roślin domowych powinien być konsultowany z lekarzem weterynarii.

Glikol etylenowy jest czynnikiem przeciwzamarzającym dodawanym do płynów samochodowych (płynów do chłodnic, hamulcowych, zimowych płynów do mycia szyb), które zazwyczaj przechowywane są w garażach i piwnicach, a więc stanowią potencjalne źródło zatrucia dla psów mających dostęp do tego rodzaju pomieszczeń. Wrażliwość psów na zatrucie glikolem etylenowym jest dużo niższa aniżeli kotów, ale także one mogą ulec stosunkowo ciężkiemu zatruciu. W ciągu kilku godzin po wypiciu/wylizaniu rozpuszczalnika pojawiają się objawy pobudzenia nerwowego, które stopniowo zastępowane są przez symptomy depresji ośrodkowego układu nerwowego, rozwija się kwasica metaboliczna i ostatecznie niewydolność nerek. Ze względu na wysoką toksyczność glikolu etylenowego oraz specyfikę terapii zatruć tym rozpuszczalnikiem każdy przypadek narażenia na ten związek powinien być zgłaszany lekarzowi weterynarii.

Pamiętajcie!

Każdy przypadek zatrucia lub jego podejrzenia powinien być konsultowany z lekarzem weterynarii. Tylko lekarz weterynarii jest w stanie odpowiednio zareagować i dobrać rodzaj terapii najodpowiedniejszy dla zaistniałej sytuacji.

                                                                                                                                                      autor: Dr n. wet. Marta Mendel


Literatura:

  1. Gupta R.C.: Veterinary Toxicology: Basic and clinical principles, 2 wyd., Elsevier, New York, 2012;
  2. Osweiler G.D, Hovda L.R., Brutlag A.G., Lee J.A.: Small animal toxicology. wyd. 1, Blackwell Publishing Ltd., Ames, 2011;
  3. Petterson M.E., Talcott P.A.: Small Animal Toxicology, 3 wyd., Elsevier Saunders, St. Luis, 2013

O autorze:

® © Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy portalu DOGOSFERA.PL


Polecamy:

Stosować czy nie stosować czosnek u psów? Oto jest pytanie…

Foto flickr

Pomimo artykułów naukowych, potwierdzających toksyczność czosnku w żywieniu psów, na rynku dostępnych jest wiele preparatów dedykowanych psom, które mają go w składzie. Nie każda firma zamieszcza informacje, o tym, żeby zachować szczególną ostrożność przy jego suplementacji. Na forach internetowych można znaleźć wiele postów dotyczących stosowania czosnku u psów, a właściciele nie są świadomi jakie ryzyko niesie ze sobą podawanie go psu. Ponadto wiele firm nie podaje dokładnej ilości czosnku jaka znajduje się w preparacie. Dawki toksyczne czosnku określone są wyłącznie dla czosnku świeżego [F.E.D.I.A.F. 2018]. Wiele preparatów występuje w formie suszonej lub granulowanej, dla których nie ustalono dawki toksycznej, a tym bardziej bezpiecznej, która nie zaszkodzi psu. Większość producentów podaje dawkowanie ale niektórzy proponują ilość czosnku w przeliczeniu na „szczyptę”, co jest zupełnie nieprecyzyjnym sposobem dawkowania. Taki sposób podawania może spowodować poważne problemy zdrowotne. Dodatkowo deklaracje przedstawiane na etykietach tych preparatów nie mają żadnego naukowego poparcia w badaniach przeprowadzonych na psach i niejednokrotnie są zupełnie przeciwstawne do wyników przedstawianych w publikacjach naukowych.

Przegląd preparatów dla psów zawierających czosnek, oferowanych na polskim rynku:

Foto flickr

 

Prozdrowotne działanie czosnku u ludzi, ale niekoniecznie u zwierząt

Czosnek jest bardzo popularny w żywieniu ludzi, a dzięki zawartości substancji o działaniu bioaktywnym jest rośliną uznawaną za naturalny antybiotyk, o właściwościach bakteriobójczych, przeciwgrzybicznych, przeciwpasożytniczych [Hu i wsp., 2002, Kwiecień i wsp., 2011]. Odpowiada za stymulowanie naturalnego mechanizmu obronnego organizmu. Udowodniono także jego właściwości antyoksydacyjne, przeciwzakrzepowe oraz odtruwające w przypadku zatrucia ołowiem u ludzi [Kwiecień i wsp., 2011]. Ze względu na wyżej wymienione właściwości jak i walory smakowe, czosnek jest powszechnie stosowany w ludzkiej diecie. Szerokie zastosowanie czosnku w żywieniu człowieka doprowadziło do zwiększenia wykorzystania tej rośliny i jej składników w branżach weterynaryjnych.

Pomimo prozdrowotnych właściwości u ludzi, w żywieniu zwierząt czosnek wywołuje wiele negatywnych skutków. Pearson i wsp., w 2005 roku opisali szkodliwe skutki stosowania czosnku u koni, które doprowadziło do anemii hemolitycznej już w dawce dziennej >0,2 g/kg masy ciała. Podobne działanie czosnku udokumentowano u kóz [Heidarpour i wsp., 2013] i u owiec [Hu i in., 2002]. Ekstrakt z czosnku indukuje hemolizę, która spowodowana jest uszkodzeniem erytrocytów i powstawaniem ekscentrocytów i ciałek Heinza [Yang i in., 2003]. Ekscentrocyty charakteryzują się nieregularnie położoną hemoglobiną, a ciałka Heinza znajdujące się wewnątrz czerwonych krwinek są zdenaturowaną hemoglobiną. Zaobserwowanie tych zmian w erytrocytach świadczy o uszkodzeniach oksydacyjnych [Winnicka, 2015]. Lee i in., już w roku 2000 stwierdzili, że czosnek może negatywnie wpływać na zdrowie psów. Dawkę toksyczną dla psów stanowi 5 g czosnku świeżego na kg masy ciała zwierzęcia, podawanego przez 7 dni [F.E.D.I.A.F., 2018]. Dawka ta spowodowała u psów obniżenie poziomu hemoglobiny oraz erytrocytów w surowicy krwi oraz pojawienie się ekscentrocytów i ciałek Heinza.

 Szkodliwy mechanizm działania czosnku u psów

Toksycznymi związkami wyizolowanymi z czosnku są:

  • 2-propylenowy tiosiarczan sodu,
  • bis-2-propylenowy trójsiarczek,
  • bis-2-propylenowy czterosiarczek,
  • bis-2-propylenowy pięciosiarczek
  • bis-2-propylenowy tiosulfonian
  • oraz szereg estrów zawierających siarkę [Yang i wsp., 2003,Hu i wsp., 2002].

Szkodliwy mechanizm działania związków siarczkowych polega na hemolizie oksydacyjnej, podczas której uszkodzeniu ulega błona lipidowa erytrocytów, a następnie dochodzi do oksydacyjnej denaturacji hemoglobiny. Prowadzi to do wytworzenia się ciałek Heinza oraz ekscentrocytów [Salgado i wsp., 2011]. W wyniku działania utleniającego, hemoglobina przekształca się w methemoglobinę, formę która nie jest zdolna do transportu tlenu z powodu przemiany jonu Fe2+ w Fe3+. Konsekwencją tej przemiany jest anemia hemolityczna z powstawaniem ciałek Heinza, hemoglobinuria, methemoglobinemia, a także wzrost stężenia bilirubiny w surowicy krwi [Harvey i wsp., 1985., Yamato i wsp., 2003., Lee i wsp., 2000]. Anemia hemolityczna to choroba, która nieleczona może doprowadzić do śmierci zwierzęcia. W 2009 roku udokumentowano przypadek zatrucia psa czosnkiem, który spowodował wystąpienie nadciśnienia tętniczego [Kang i wsp., 2009]. Psy są szczególnie narażone na toksyczność czosnku ze względu na trzykrotnie mniejszą aktywnością enzymu katalazy, w porównaniu do aktywności tego enzymu u ludzi. Ponadto u psów określono dziesięciokrotnie niższą, w porównaniu do ludzi, zawartość katalazy w erytrocytach. Katalaza jest enzymem o antyoksydacyjnym działaniu w komórkach. Niższa jego ilość oraz aktywność może powodować, że organizm gorzej radzi sobie z substancjami o silnym działaniu utleniającym, do których zaliczamy siarczkowe związki występujące w czosnku [Nakamura i wsp., 1998].

  Kliniczne objawy zatrucia czosnkiem u psów

Foto flickr

W przypadku spożycia przez psy pokarmu zawierającego dużą ilość czosnku objawy zatrucia mogą pojawić się już po 24 godzinach. Zazwyczaj jednak pojawiają się po kilku dniach i przez to utrudniają postawienie właściwej diagnozy (wykrycia przyczyny zatrucia). Pierwszymi symptomami są problemy ze strony przewodu pokarmowego takie jak: wymioty, biegunka, ból brzucha, brak apetytu, odwodnienie. Pojawia się apatia, przyspieszone tętno i oddech. Następnie dochodzi do zmiany zabarwienia moczu na ciemny (w związku ze zwiększeniem stężenia bilirubiny) i pojawia się bladość błon śluzowych jako następstwo niedokrwistości [Salgado i wsp., 2011, Cope, 2005]. W badaniach morfologicznych krwi psów zaobserwowano spadek stężenia hemoglobiny oraz wzrost stężenia bilirubiny. W przypadku niewykrycia przyczyny zatrucia może dojść do żółtaczki i niewydolności nerek, a w konsekwencji hemolizy i hemoglobinurii oraz śmierci zwierzęcia [Ogawa i wsp., 1986, Cope, 2005]. Brak jest specyficznego leku na zatrucie czosnkiem u psów. Leczenie powinno opierać się na leczeniu niedokrwistości oraz wykluczeniu z dawki źródła czosnku. W przypadku spożycia go przez zwierzę w ciągu kilkudziesięciu ostatnich minut można wywołać wymioty. W cięższych przypadkach stosuje się przetaczanie krwi oraz tlenoterapię [Gfeller, 1998, Tang i wsp, 2008]. Zaleca się również stosowanie antyoksydantów [Cope, 2005].

Autorzy: Olga Lasek, Justyna Chrabąszcz, Alicja Major

Podsumowanie:

Stosowanie preparatów zawierających czosnek u psów jest bezcelowe, zwłaszcza suszonego lub granulowanego. Koncentracja składników w tych preparatach, także tych szkodliwych, jest około 3 krotnie wyższa w porównaniu do świeżej formy czosnku. Ponadto brakuje rzetelnych badań naukowych potwierdzających wpływ czosnku na zdrowie psów, natomiast istnieje wiele publikacji, w których udowodniono szkodliwe jego działanie.

Co więcej w praktyce klinicznej również obserwuje się przypadki zatruć u psów. Na podstawie raportu V.P.I.S. [2015] do zatruć u psów najczęściej dochodzi w wyniku spożycia przez nie leków (55,4%). W wyniku spożycia produktów pochodzenia roślinnego odnotowano 2096 zatruć, co stanowi 19,2% przypadków zatruć, zgłoszonych do V.P.I.S. w 2015 roku. Najwięcej zatruć u psów zanotowano po spożyciu przez nie winogron, ale także cebuli i czosnku. Innymi produktami spożywczymi, które spowodowały ok. 10% zatruć były między innymi czekolada oraz ksylitol, który występuje na przykład w słodzikach i gumach do żucia.

Dodatkowo dla preparatów z suszonego i granulowanego czosnku nie określono bezpiecznego dawkowania, stąd ryzyko zatrucia u psów jest znacznie większe.

W 2018 roku [Lasek i Barć, 2018] dr Olga Lasek zaprezentowała wyniki badań in vitro  nad wpływem różnych form czosnku na erytrocyty wyizolowane z krwi psów, na Kongresie w Monachium [22nd CONGRESS OF THE EUROPEAN SOCIETY OF VETERINARY AND COMPARATIVE NUTRITION]. Z wynikami tych badań można zapoznać się w załączonych streszczeniu i prezentowanym na kongresie plakacie.

Ustalenie szkodliwej dawki czosnku suszonego i granulowanego dla psów wymaga przeprowadzenia dalszych badań in vitro oraz badań klinicznych na psach. Do czasu ustalenia bezpiecznej dla psów dawki czosnku granulowanego należy bardzo ostrożnie podchodzić do jego suplementacji z powodu wysokiego zagrożenia wystąpieniem anemii hemolitycznej będącej konsekwencją zatrucia.


Bibliografia

Hu Q., Yang Q., Yamato O., Yamasaki M., Maede Y., Yoshihara T. 2002. Isolation and identification of organosulfur compounds oxidizing canine erythrocytes from garlic (Allium sativum). Journal of Agricultural and Food Chemistry, 50, 5, 1059–1062.

Kang M., Park H. 2010. Hypertension after Ingestion of Baked Garlic (Allium sativum) in a Dog. The Journal of Veterinary Medical Science, 72, 4, 515–518.

Kwiecień M., Winiarska-Mieczan A. 2011. Czosnek jako zioło kształtujące właściwości prozdrowotne. Problemy Higieny i Epidemiologii, 2011, 92, 4, 810-812.

Lee K-W, Yamato O., Tajima, et. al. 2000. Hematologic changes associated with the appearance of eccentrocytes after intragastric administration of garlic extract to dogs. American Journal of Veterinary Research, 61, 11, 1446–1450.

Nakamura K., Watanabe M., Sawai-Tanimoto S., Ikeda T. 1998. A low catalase activity in dog erythrocytes is due to a very low content of catalase protein despite having a normal specific activity. The International Journal of Biochemistry & Cell Biology, 30, 7, 823–831.

Pearson W., Boermans H., Bettger W., McBride B., Lindinger M. 2005. Association of maximum voluntary dietary intake of freeze-dried garlic with Heinz body anemia in horses. American Journal of Veterinary Research, 66, 3, 457–465.

Salgado B., Monteiro L., Rocha N. 2011. Allium species poisoning in dogs and cats. The Journal of Venomous Animals and Toxins including Tropical Diseases, 17, 4–11.

V.P.I.S. Veterinary Poisons Information Service. 2015. Annual Report. https://vpisglobal.files.wordpress.com/2014/08/vpis-annual-report-2015.pdf

Yamato O., Sugiyama Y., Matsura H., Lee K., Goto K., Hossain M., Maede Y., Yoshihara T. 2003. Isolation and Identification of Sodium 2-Propenyl Thiosulfate from Boiled Garlic (Allium sativium) that oxidizes canine erythrocytes. Bioscience, Biotechnology and Biochemistry, 67, 7, 1594–1596.

Yang Q., Hu Q., Yamato O., Lee KW., Maede Y., Yoshihara T. 2003. Organosulfur compounds from garlic (Allium sativum) oxidizing canine erythrocytes. Zeitschrift für Naturforschung, 58, 5–6, 408–12.


O autorze:

Najnowsze wpisy

adsense