>

Author Archives: Marzanna z Dogosfera.pl

Pensjonat Emilia

 

Pensjonat Emilia** znajduje się w centrum uzdrowiskowej miejscowości Wysowa Zdrój. 400 metrów do Parku Zdrojowego. Oferujemy zakwaterowanie w malowniczej i cichej okolicy.

Obiekt, który oddajemy do dyspozycji gości to dwugwiazdkowy, o wysokim standardzie pensjonat, posiadający 11 komfortowych pokoi.

 

 

1 (Kopiowanie)

Każdy pokój posiada łazienkę z prysznicem. Ale łazienka z prysznicem to nie wszystko. Dodatkowo pensjonat ma własny duży parking, salę konferencyjną oraz plac zabawowy.

6 (Kopiowanie)

Dlatego znajdzie tu swoje miejsce grupa biznesmenów pragnących omówić strategie biznesowe, jak i rodzina szukająca spokoju, wypoczynku i bezpiecznego dla dzieci spędzenia czasu.

Naturalnie możecie do nas przyjechać ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi. Będą się u nas czuły wspaniale, wybiegają się i wyszaleją za wszystkie czasy.

 

Walory Wysowej Zdrój i okolic:

– Park Zdrojowy z udostępnionymi dla Państwa wodami mineralnymi,

pijalnia wód zdrojowych,

– oznakowane szlaki turystyczne i konne wychodzące z

miejscowości Wysowa Zdrój,

– trasy rowerowe,

– przejście graniczne ze Słowacją (pieszo – rowerowe),

– zabytkowe drewniane cerkwie, będące świadectwem kultury Łemków,

– największa w Polsce stadnina koni huculskich w Gładyszowie,

– stadnina koni arabskich w Hańczowej,

– wyciągi narciarskie,

– zalew z wypożyczalnią sprzętu w Klimkówce,

– nowoczesny Park Wodny.

41

Łubinowe Wzgórze

Wiele razy szukaliśmy ośrodka lub pensjonatu do którego moglibyśmy przyjechać ze swoim czteronożnym przyjacielem. Niestety znalezienie takiego ośrodka jest dość problemowe dlatego postanowiliśmy, że na naszym portalu uruchomimy katalog ośrodków w których miło przywitają naszego psiaka ale i ośrodek będzie spełniał określone wymogi.

 

Pierwszym ośrodkiem z którym nawiązaliśmy współpracę jest ośrodek (na zdjęciu powyżej) Łubinowe Wzgórze z Nałęczowa. Jeśli szukacie miejsca gdzie wasz pies będzie czuł się jak w raju, mógł bezpiecznie biegać nie będąc narażonym na auta to jest to miejsce w które warto się wybrać.

Gdzie: Nałęczów (Łąki), 28 km od Lublina, 149 km od Warszawy

Promocje: cykliczne oferty specjalne na stronie

Rezerwacje Online: tak

Restauracja: Regionalna restauracja podająca potrawy niezawierające glutaminianu sodu, diety bezmleczne i bezmięsne

strona www: lubinowe.pl

 

Specjalnie dla fanów dogosfera.pl przy rejestracji otrzymacie dodatkowy symboliczny pakiet prezentów 😉

Ale po kolei 😉 Łubinowe Wzgórze  jest rajem który właściciele stworzyli dla siebie i dzielą się nim z innymi. Mimo, że ośrodek jest spory i poza pokojami ma jeszcze chatę do wynajęcia mozna się tam czuć jak w bardzo kameralnym miejscu. Najważniejsze jest to, że z każdej strony otacza nas natura której tak bardzo w dzisiejszych czasach nam brakuje.

Jak pisze właścicielka, ….

„Mieszkamy i pracujemy w Warszawie, korzenie mamy krakowskie. Na Łubinowe Wzgórze przyjeżdżamy dla smaków i zapachów, śpiewu ptaków, niesamowitej przyrody, widoku wschodu i zachodu słońca, dla ludzi – ich uśmiechu, życzliwości.  Po to żeby cieszyć się każdą chwilą i świadomie ją smakować.

W dzisiejszych zabieganych czasach, bardzo potrzebne jest miejsce, w którym człowiek znajdzie spokój, przestrzeń, radość. Miejsce z dala od zgiełku, korków, pośpiechu, tłumów.  Chociażby po to, żeby wsłuchać się w swoje wnętrze, przypomnieć sobie co jest dla mnie naprawdę ważne, żeby wyrwać się ze schematu dnia codziennego.

Obcowanie z przyrodą, ładną architekturą, delektując  się wspaniałą kuchnią w otoczeniu życzliwych, uśmiechniętych ludzi przywraca równowagę.

Wierzymy, że na Łubinowym Wzgórzu i Ty znajdziesz swój zakątek radości, wytchnienia i pozytywnych emocji.”

 

 

Pokoje:

Ośrodek ma 10 pokoi z których każdy ma swoją własną nietypową nazwę. Mamy pokój czułość, radość, spokój, nostalgia, entuzjazm, przyjemność, harmonia, szczęscie promienność oraz miłość. Każdy z nich ma inny wystrój. Poniżej przedstawiam dwa pokoje które możecie zobaczyć w 3D.

CZUŁOŚĆ

?ubinowe wzgórze - Profesjonalna Fotografia wn?trz - Tomasz ?uszczak

Zobacz pokój w widoku 3D

Pokój dwuosobowy ze wspaniałym małżeńskim, pikowanym łożem. Podbielane, drewniane meble. Pastelowe kolory, miękkie tkaniny. Kolorystyka – jasny beż z muśnięciem zieleni i delikatnego różu. Wystrój i atmosfera wprost wymarzona do objęcia własnym uczuciem, stanów duszy i przeżyć drugiej osoby.
Pokój z wyjściem na taras i widokiem na ogród od strony wschodniej.

PRZYJEMNOŚĆ

 

?ubinowe wzgórze - Profesjonalna Fotografia wn?trz - Tomasz ?uszczak
Zobacz pokój w widoku 3D

Pokój dwuosobowy z dwoma pojedynczymi łóżkami. Kolorystyka – nutka beżu, akcenty bordowe i podmuch złotej nitki. Bardzo miły kącik wypoczynkowy, składający się ze wspaniałego eklektycznego, wygodnego fotela i secesyjnego stolika o finezyjnych nogach. Wszystko to sprawi, że będzie Ci w nim bardzo przyjemnie.
Pokój z balkonem i widokiem na ogród od strony zachodniej.

 

Phi, a co można zobaczyć w Nałęczowie?

Sam zadaję sobie niejednokrotnie to pytanie jak gdzieś jadę. Jak się okazało w pobliżu jest masa atrakcji.

Właściciele łubinowego wzgórza w ciekawy sposób podzielili okoliczne atrakcje. Jedne z ciekawszych to ZOO Wojciechów, Farma Iluzji – polecam! , Rejsy statkiem po Wiśle, skansen w Lublinie, kompleks narciarski, park Wodny i wiele wiele innych 😉  Pani Monika z Łubinowego Wzgórza aktywnie prowadzi bloga z potrawami regionalnymi oraz atrakcjami z okolicy Nałęczowa  – http://lubinowe.pl/blog/

Dla zainteresowanych atrakcjami jakie można tam znaleźć:

Atrakcje Łubinowego Wzgórza

Atrakcje dla Dzieci

Atrakcje Łubinowego Wzgórza

Atrakcje przyrodnicze

Atrakcje architektoniczne

Chcę spędzić czas aktywnie

Chcę ciszy, spokoju i poleniuchować

Czas na zimowe szaleństwo

 

Jak widzicie możliwosci spędzenia czasu koło Łubinowego Wzgórza jest wiele, jeśli znacie inny ośrodek który powinien znaleźć się w naszej bazie napiszcie do nas na:

marzanna@dogosfera.pl

 

 

 

 

 

Dwór Sieraków

 

Podstawowe informacje

Usytuowanie: Sieraków, 20km od Krakowa, 10km od Wieliczki, 3km od Dobczyc

Promocje: pakiety pobytowe (między innymi: spa, romantyczny dla dwojga, dla przyszłych mam, kolacje z winem i noclegiem, sylwestrowe, świąteczne i wiele innych), minimum 3 dniowy pobyt czworonoga gratis.

Rezerwacje online: Tak

Hotel w czterogwiazdkowym standardzie: z okien wszystkich pokoi można podziwiać otaczający hotel park ze starodrzewiem. Indywidualnie zaprojektowane wnętrza zaspokoją gust nawet najbardziej wymagających gości.

Restauracja: kuchnia Dworu Sieraków to połączenie starego z nowym. Gotujemy tak jak dawniej, ale z całą naszą współczesną wiedzą. Składniki muszą być najlepsze. Wyszukujemy lokalnych producentów, którzy są w stanie dostarczyć nam najwyższej jakości produkt – czy to będzie mięso, ryby, warzywa czy owoce.

 

21998_818900618165153_7035230672489703344_n (Kopiowanie)

Wino: Dwór Sieraków winem stoi można by rzec na podstawie ilości wydarzeń winiarskich odbywających się tu w ciągu całego roku. Znajdująca się w najstarszej części Dworu piwniczka zawiera godną kolekcję win ze wszystkich kontynentów.

Winne spa: Winne spa w Dworze Sieraków powstało, by móc dzielić się z państwem pasją do wina i przyjemnością korzystania z uroków natury. Dlatego stworzyliśmy miejsce, w którym połączyliśmy możliwość aktywnego odpoczynku z zabiegami opartymi na winnych kosmetykach.

DworSierakow2

 

 

Wszelkie pozostałe informacje na stronie www.dworsierakow.pl

Dwór Sieraków…

Jest polski, a zarazem europejski. Nowoczesny, a jednocześnie tradycyjny. Sielski i spokojny, ale nieodległy od Krakowa. To miejsce które żyje w tempie Slow dobrą kuchnią, winem, spacerami…

Dworska restauraja posiada rekomendację Sloow Food, została również wyróżniona przez przewodnik kulinarny Gauilt&Millau jako jedna z pięćdziesięciu najlepszych restauracji w 2014 roku w Polsce. Nasza piwnica może poszczycić się najbogatszą kolekcją win w Małopolsce.

Oczywiście w restauracji dostępne jest również Psie Menu

Nasi czworonożni przyjaciele, jak wiadomo, są świetnymi towarzyszami, nie tylko w życiu, ale też w podróży, a Dwór Sieraków z pewnością należy zaliczyć do miejsc przyjaznych Twojemu pupilowi. Doskonale rozumiemy jak są ważni i z wielką przyjemnością witamy ich w naszych progach. Całe otoczenie sprawia, że czują się u nas jak w domu. Więc jeśli kochasz zwierzęta tak jak my, Dwór Sieraków jest idealnym wyborem.

 

DworSierakow3

 

W cieniu bukowego parku, w szumie jego drzew, znajdziecie Państwo wakacyjny lub weekendowy odpoczynek. W winnym spa zregenerujecie swoje siły. Ucieszy nas każda Państwa wizyta, nieważne z jakiego powodu przybędziecie. Bo taka jest rola dworu, ugościć przyjaciół i dam im to, co gospodarze mają najlepszego.

 


Naturalna, gotowana domowym sposobem karma – zamawiasz do domu!

Dziś przedstawiamy świetną opcję karmienia Waszych psów!

Recenzja: karma Braci Chart

Nie od dziś wiadomo, że odpowiednie żywienie ma ogromny wpływ na zdrowie i wygląd psa, a wybór właściwej, zbilansowanej diety to jeden z ważniejszych, jakich musi dokonać świadomy właściciel każdego czworonoga. Podjęcie odpowiedniej decyzji dodatkowo utrudnia fakt, że psia dieta powinna być nie tylko zdrowa, ale akceptowana zarówno przez człowieka, jak i jego czworonoga – tak, aby ten pierwszy miał czas na coś poza przygotowywaniem psich posiłków, a ten drugi mógł jeść zdrowo i do syta. Będąc posiadaczką wyjątkowo wybrednego rudzielca, odkąd znalazłam karmę, którą T. uznała za godną swojego podniebienia byłam sceptycznie nastawiona do wszelkiego rodzaju nowinek pojawiających się na rynku pet food, zdecydowana trzymać się wywalczonego z psem kompromisu. Złamałam się jednak, kiedy pojawiła się karmaBraci Chart.

Kim są Bracia Chart?

Marka Barci Chart pojawiła się na rynku pet food niedawno, bo w listopadzie zeszłego roku. Firma wyrosła na gruncie wieloletniej przyjaźni i kynologicznej pasji, a moją uwagę zdołała szybko przykuć dość nietypowym produktem: Bracia oferują świeży, nisko przetworzony pokarm dla psów, oparty na składnikach spożywczej jakości czworonogom zamieszkałym w Warszawie i okolicach. Obiecują, że będzie nie tylko zdrowo i smacznie, ale również szybko i wygodnie – bo tak naprawdę Bracia Chart to nie tylko karma, ale cała usługa, której celem jest zarówno zapewnienie psu wartościowych posiłków, jak i zaoszczędzenie czasu właścicielowi czworonoga. Czy tak jest w rzeczywistości? Przekonajcie się sami.

Co jest w środku?

Karma Braci Chart bardzo przypomina domowe jedzenie – takie, jakie niektórzy z nas przyrządzają codziennie swoim pupilom. Posiłki są gotowane, zawierają wyłącznie składniki spożywczej jakości, bez dodatków jakichkolwiek środków konserwujących. Zgodnie z zasadą „im krótsza lista ingrediencji, tym lepiej” skład charciej mieszanki jest bardzo prosty. Karma zawiera jedynie lekko ścięgniste mięso wołowe II gatunku (30%); podroby wołowe takie jak serca, żwacze oraz gardziele (25%); warzywa I gatunku w tym marchewkę, pietruszkę i buraki stosowane zamiennie (13%), długoziarnisty ryż spożywczy (30%) oraz dodatki w postaci oleju rzepakowego, oliwy, jajek lub pestek słonecznika (2%). Taki zestaw powinien dobrze „zaopiekować” się nie tylko żołądkami naszych czworonożnych przyjaciół, ale również odpowiednio zadbać o kondycję ich skóry i sierści. Może się nawet okazać, że pies karmiony mieszanką Braci Chart jada lepiej od wsuwającego fast foody właściciela. Dość powiedzieć, że wołowina II gatunku, jako mięso chude i lekko ścięgniste polecana jest na grilla lub do wyrobu domowych wędlin.

Na papierowej banderoli znajdują się data przydatności do spożycia oraz szczegółowy skład.

Oczywiście, w przypadku szczeniąt, psich emerytów, alergików, czworonogów będących na diecie lub sportowców, potrzebujących pożywienia bardziej kalorycznego niż zwykłe istnieje możliwość indywidualnego dobrania składników.

Po ugotowaniu w pachnącym bulionie karma jest odsączana, schładzana, a następnie pakowana w specjalne foliowe osłonki, co sprawia, że przybiera kształt różnej wielkości “kiełbasek” owiniętych papierowymi banderolami z logiem firmy, datą przydatności do spożycia i wyszczególnionym, dokładnym składem. “Kiełbaska” może zawierać 300, 500 lub 900 gram mieszanki. W domu wystarczy rozciąć folię i przełożyć jej zawartość do psiej miski.

Jak to działa?

Oferta Braci Chart skierowana jest do psów i ich właścicieli mieszkających w Warszawie i okolicach – firma swoim zasięgiem obejmuje całą lewobrzeżną stolicę oraz sporą część aglomeracji warszawskiej. Po złożeniu zamówienia w sklepie internetowym oraz wypełnieniu formularza kontaktowego pozostaje tylko ustalić godzinę odbioru pakietu żywieniowego i cierpliwie czekać na kuriera, który dowiezie karmę do czworonożnego klienta. Płatności regulujemy przy odbiorze karmy gotówką lub kartą. Zamówić można pakiet próbny, a kiedy już będziemy mieli pewność, że karma służy czworonożnemu członkowi rodziny: tygodniowy lub miesięczny abonament. W tym ostatnim przypadku jedzenie dostarczane jest raz w tygodniu, tego samego dnia, o tej samej porze. Muszę przyznać, że to po prostu obłędnie wygodna opcja. Nie dość, że charci kurier jest wyjątkowo elastyczny i gotowy przywieźć pakiet “kiełbasek” nawet w godzinach sobotniego obiadu, to na dodatek nie trzeba przejmować się tym, że nagle w środku tygodnia otworzy się “psią szafkę” tylko po to, aby przekonać się, że jedzenie “już wyszło” i trzeba na gwałt zamówić nowy worek karmy.

Mapa, przedstawiająca terytorium Braci Chart, stąd.
Po tym, jak za kurierem zamkną się drzwi pozostaje już tylko przełożyć karmę do lodówki. To bardzo ważna czynność, o której nie można zapomnieć! Ze względu na brak substancji konserwujących karma Braci Chart powinna być przechowywana w temperaturze 2-4 stopni Celsjusza; ma również dość krótki termin przydatności do spożycia. To właśnie data ważności najpełniej świadczy o tym, że w karmie nie ma żadnych konserwantów czy ulepszaczy, co pozwala mieć pewność, że pies rzeczywiście je naturalnie i zdrowo. Niestety, wszystko to sprawia, że “kiełbaski” trzeba odstawić w przypadku podróżowania z psem.
Jedzenie na cały tydzień – prosto od kuriera.
Co się stanie, gdy z przyczyn losowych klient minie się z umówionym wcześniej kurierem? Jeżeli tylko pozwoli na to data ważności, karma zostanie przywieziona przy okazji kolejnej dostawy. Jeżeli jednak jedzenie miałoby się zepsuć Bracia Chart nie pozwolą, aby się zmarnowało. Na swojej stronie internetowej piszą wprost: nieodebrane przez klienta “kiełbaski” trafią do zaprzyjaźnionego schroniska dla bezdomnych zwierząt. To wspaniałe rozwiązanie, które aż zachęca, aby raz na jakiś czas “zapomnieć” o godzinie dostawy i akurat wyjść z domu.
Wszystkie te udogodnienia i przyjemności otrzymujemy w przypadku psa wielkości T. (24-26,5 kg zwierza) za ok. 300 zł miesięcznie, przy czym abonament, zawiera w sobie zarówno cenę karmy, jak i cotygodniowe dostawy. Biorąc pod uwagę koszt dużego worka wysokiej jakości suchego pokarmu usługi Braci Chart wypadają pod względem finansowym porównywalnie lub drożej, w zależności od producenta i aktualnych promocji. Natomiast, w zestawieniu z kosztami gotowania psu w domu przy użyciu dobrej jakości mięsa Bracia Chart są bezkonkurencyjni – nie dość, że ich usługi są sporo tańsze, to jeszcze psi opiekun ma pewność, że posiłki pupila są odpowiednio zbilansowane i nie musi spędzać zbyt dużo czasu w kuchni.

Co na to T.?

Bardzo sceptycznie podchodzę do wszelkiego rodzaju nowinek żywieniowych, T. bowiem jest strasznym niejadkiem i przekonanie jej, że to, co akurat znajduje się w misce rzeczywiście jest godne jej łaskawej uwagi potrafi być naprawdę trudną sprawą. Często śmieję, że to pies, który ma na głowie tak wiele ważnych spraw, iż nie ma czasu na tak przyziemną czynność, jaką jest jedzenie. Ku mojemu zaskoczeniu dla karmy Braci Chart bez zwłoki decydowała się porzucić pozę zblazowanej psiej arystokratki i po prostu opróżniała miskę. Więcej nawet, była gotowa za tę karmę pracować – taka sytuacja nigdy jeszcze się nam nie zdarzyła.
Warto przy tym zaznaczyć, że karma jest nie tylko smaczna, ale przy tym ma fajną konsystencję. Jest dostatecznie miękka, aby nie trzeba było jej kroić – wystarczy połamać ją palcami lub widelcem. Co więcej składniki zostały ze sobą tak sprytnie zmiksowane, że są na tyle zwarte, iż na uszach nie widać całego psiego jadłospisu. Pamiętam, że kiedy przechodziłam przez etap gotowania dla T. bardzo irytowało mnie, iż właściwie po każdym posiłku sierść na uszach dokładnie informowała o tym, co pies jadł na obiad. Zmorą był szczególnie ryż, który codziennie trzeba było wyjmować palcami lub wyczesywać z sierści. Sięgając po Braci Chart obawiałam się powrotu tego problemu, więc kiedy okazało się, że w przypadku tej mieszanki nie występuje byłam naprawdę mile zaskoczona. Zwarta konsystencja sprawia także, że karma świetnie nadaje się jako wypełniacz do konga. Myślę, że entuzjaści tej popularnej zabawki oraz osoby, które ze względów szkoleniowych nie podają psom miski będą z karmy Braci Chart bardzo zadowolone.
Sprytny kolaż, za pomocą którego próbuję zaprezentować konsystencję karmy.
Karma w wersji z marchewką okazuje się również mieć świetny wpływ na układ pokarmowy psa: jest dobrze wchłaniania, dzięki czemu kał wydalany jest regularnie i ma zwartą, suchą formę. Znika potrzeba zabierania na spacery całej baterii woreczków na odchody, a sprzątanie po psie, chociaż do najmilszych nie należy, staje się odrobinę przyjemniejsze. Opiekunowie czworonogów o delikatnych żołądkach powinni jednak uważać na opcję z dodatkiem buraków – mimo że na wszystkie pozostałe smaki T. reagowała po prostu wspaniale, po “kiełbasce” z ich dodatkiem dostała biegunki. Pozytywnym aspektem sprawy jest natomiast fakt, że kiedy doniosłam o tym Braciom bardzo się przejęli i obiecali raz jeszcze przemyśleć swoje menu. Zostałam nie tylko telefonicznie przeproszona za komplikacje, ale również otrzymałam dodatkowy, tygodniowy zapas świetnej karmy z marchewką. Inne firmy mogą uczyć się od Braci Chart profesjonalizmu i dbania o klienta.

Czy warto?

Jak najbardziej. Karma Braci Chart doskonale sprawdzi się w przypadku czworonogów, które kapryszą przy misce, a także u sportowców, którzy miski w ogóle nie znają. Usatysfakcjonuje też właścicieli, którzy chcą swoje psy karmić jedzeniem możliwie najmniej przetworzonym i jak najbardziej naturalnym, ale jednocześnie nie czują się na siłach, aby przejść na BARF-a. Bracia Chart rzeczywiście sprawiają, że jest zdrowo, smacznie, szybko i wygodnie. Pozostałe miasta Polski mogą zazdrościć stolicy.

Wady i zalety:

+ prosty, zdrowy skład;
+ smak (P. również próbował, mówi, że dobre!);
+ konsystencja: nie zostaje na sierści, nadaje się na pastę do konga;
+ karma dobrze działa na psi układ pokarmowy;
+ wygodna opcja abonamentu i cotygodniowych dostaw;
+ możliwość indywidualnego ustalenia składu karmy;
+ nieodebrane dostawy ofiarowywane schronisku;
+ konkurencyjne ceny w przypadku małych i średnich psów;
+ świetny kontakt z klientem;

– nie wszystkim psom służy opcja z buraczkami;
– duży koszt w przypadku przedstawicieli ras dużych i olbrzymich.

Recenzja pochodzi z bloga Trend z seterem
 reklama-sklep (1)

O żywieniu psów jeszcze słówko

Poglądów na temat żywienia psów jest jak wiecie wiele; jedni preferują naturalne żywienie – gotowane lub dietę BARF, drudzy suchą karmę, jeszcze inni wszystkiego po trochu. Kto ma rację i czym należy się kierować przy wyborze odpowiedniej diety? To pytanie nurtuje wielu opiekunów psów, którzy nie mają jeszcze żadnego doświadczenia, a rynek psiego menu przyprawia ich o zawrót głowy.

My również kiedyś byliśmy w Waszej sytuacji. Chcieliśmy karmić nasze psy najlepiej jak to tylko możliwe i… popełniliśmy wiele błędów. Dlatego na podstawie wieloletniego doświadczenia chcemy podpowiedzieć Wam, jakimi przesłankami trzeba się kierować, żeby Wasz pies był dobrze odżywiony, radosny, zdrowy i żebyście nie musieli spędzać długich godzin w kolejkach u weterynarza, który najczęściej nie będzie umiał Wam w kwestii żywienia pomóc. Wiedzcie jedno, weterynarze nie uczą się dietetyki! Nieprawdopodobne? Jednak niestety prawdziwe.

Na samym początku chcemy jasno powiedzieć: nasz artykuł dotyczy żywienia dorosłych zdrowych psów, żywienie psa chorego czy szczeniaka to zupełnie osobny temat. Jeśli Wasz psiak jest jeszcze niemowlakiem, lub nie jest okazem zdrowia, zapraszamy Was na nasz portal dogosfera.pl, gdzie znajdziecie bardzo wiele rad dr Olgi Lasek, specjalistki do żywienia psów, pracownika naukowego Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i naszej ekspertki.
Pamiętajcie że niewłaściwa dieta może zrujnować nawet leczenie zalecone przez weterynarza.

Jak więc karmić zdrowego psa? Z grubsza rzecz ujmując kierujcie się tymi samymi zasadami jakimi kierujecie się w wyborze swojej własnej diety.
Najlepiej byłoby gdyby Wasz pies mógł dostawać maksymalnie naturalne jedzenie, w zależności od Waszych preferencji, gotowane lub surowe. Jednak żeby taki posiłek był odpowiednio zbilansowany musicie posiadać sporą wiedzę na temat potrzeb żywieniowych. W przeciwnym razie możecie doprowadzić do istotnych niedoborów (lub nadmiarów) w diecie, tym samym stwarzając poważne zagrożenie wystąpienia różnych dolegliwości.

Jeżeli masz ku temu odpowiednie warunki i zdecydowałeś że w taki sposób będziesz karmić swojego psa, przeczytaj najpierw artykuł dr Olgi Lasek, w którym znajdziesz bardzo konkretne wskazówki w jaki sposób wyliczyć odpowiednie proporcje poszczególnych składników psiego posiłku http://dogosfera.pl/leczenie/karma-sucha-czy-domowe-jedzenie-jak-podjac-decyzje/

Wielu opiekunów wybiera jednak podawanie psu suchej karmy. Na taką koncepcję karmienia można się zgodzić tylko wtedy, kiedy wybrana karma nie zawiera zbóż ani innych wypełniaczy, że jest naturalnie konserwowana (np. witaminą E, ziołami czy poprzez specjalny sposób wytwarzania), nie zawiera tłuszczy trans ani GMO, za to ma odpowiednią ilość mięsa w składzie, jak np. karmy Wolfsblut.

Dlaczego?

Dlatego że pies jest potomkiem wilka, a jego układ pokarmowy w toku ewolucji nie zmienił się znacząco. Wyobrażacie sobie wilka ucztującego z apetytem wśród łanów zbóż? Chyba byłoby trudno.

Takim samym absurdem jest karmienie psa karmą, której skład to w większości zboża i inne bezwartościowe wypełniacze. Oto przykład, pierwsza z brzegu karma Purina ProPlan – jak pisze producent „bogata w jagnięcinę”. Zwróćcie uwagę W CO ona jest tak naprawdę bogata… http://www.purina-proplan.pl/pies/products/adult/digestion-lamb-with-rice . Karmy tej firmy uważane są za bardzo dobre i są chyba najczęściej kupowane. Przy takim żywieniu szybko doprowadza się do niebezpiecznych niedoborów pokarmowych. Pies pochłania duże ilości karmy i mimo to jest wciąż głodny, bo stara się bezskutecznie zaspokoić zapotrzebowanie na wartościowe dla niego składniki.

Tak więc jeśli cena to dla Ciebie podstawowe kryterium przy wyborze diety Twojego ulubieńca to wiedz, że tracisz dwa razy: raz na ilości karmy jaką zjada Twój pies, a dwa na ciągłych wizytach u weterynarzy które czekają Was w przyszłości.

Wiesz ile kosztuje utrzymanie psa ważącego 30 kg kiedy karmisz go karmą Wolfsblut?
Około 5,70 zł

Jak to policzyliśmy? Wzięliśmy średnią cenę 260 zł za 15 kg. Kilogram kosztuje 17,3 zł, a dzienna porcja to 300 – 330 g

A oto skład pierwszej z brzegu karmy Wolfsbluy http://dogosfera.pl/sklep/pies/170-hunters-pride-adult-15-kg.html

No i co Ty na to?

Czy wiesz że karmy zawierające zboża zawierają tym samym bardzo groźne, wyjątkowo jadowite substancje RAKOTWÓRCZE? Ale to już temat na następny artykuł.

 

zespół dogosfera.pl

 

reklama-sklep (1)

 

Najnowsze wpisy

adsense